Wydaje się to nieprawdopodobne, ale w całym zamieszaniu związanym z przyszłością wyścigu F1 w Melbourne pojawiła się informacja o… Warszawie.
W kolejnej odpowiedzi na publiczne oświadczenie burmistrza Melbourne, Ron Walker, szef Australian Grand Prix Corporation przypomniał, że na miejsce w kalendarzu Formuły 1 czeka wiele nowych państw.„Wyścig nie opuści nas do 2015 roku, to jest pewne- przynajmniej do czasu kiedy władze nie zadecydują o rozmowach z Panem Ecclestonem na temat przerwania kontraktu” mówił dla Herald Sun Walker.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Walker kontynuując swoją wypowiedź dodał:
„Jest kilka miejsc, takich jak Rosja, Indie czy Warszawa w Polsce, do których wyścig mógłby pójść.”
Do tej pory o wyścigu w Polsce dyskutowano jedynie w rodzimych mediach. Walker wyliczał jednak dalej:
„Katar, Dubaj i Kuwejt chcą także Grand Prix i negocjacje są prowadzone w Nowym Jorku, aby wyścig odbył się na Staten Island.”
28.01.2011 15:11
0
Wyścig w polsce-czy australia chce skompromitować polske?
28.01.2011 15:20
0
Jak mnie to wkurza. Media wszystko wyolbrzymiają, a w ogóle nie skupiają się na głównym wątku. On po prostu sobie wymienił kraje, po to żeby pokazać że jest wiele krajów zainteresowanych organizacją GP więc Australia wcale zostać nie musi.
28.01.2011 15:34
0
znając życie i tak i tak nic z tego nie będzie ;/
28.01.2011 15:50
0
pewnie że nic z tego nie będzie, Australia sobie nie może pozwolić albo mają jakiś problem, a Polska by mogła? ; / ech, poza tym 2. kaaarol ma racje, media lubią bezsensowny rozgłos jeszcze bardziej bezsensownych informacji ; ]
28.01.2011 16:02
0
W Warszawie? A co jest takiego w Warszawie, by tam organizować wyścig F1? Zejdźmy na ziemie, on po prostu coś powiedział, nie doszukujmy się w tym głębszego przekazu:). Ale to miłe, że w Australii wiedzą o Polsce:)
28.01.2011 16:03
0
Bardzo bym się cieszył gdyby F1 zawitała do Polski. Zmartwiłby mnie natomiast fakt usunięcia z kalendarza Melbourne.
28.01.2011 16:10
0
Jakby Warszawa wejść w miejsce Melbourn to taki smutny bym nie był ; p Ale..to tylko bezsensowna informacja ; D chociaż było milo ; >
28.01.2011 16:23
0
Nie ma szans na Polskę, nikt nawet żadnego porządnego toru nie chce wybudować.F1 nie jest w Polsce tak popularne jak np. piłka nożna.To mnie denerwuje, budują tyle stadionów za tyle miliardów po to aby jedna impreza się na nich odbyła.Jakby wydali część tych pieniędzy na nowoczesny tor F1, który może służyć przez kilkanaście lat to Polska w oczach świata zyskała by dużo prestiżu a nie organizowanie imprezy z ... Ukrainą.
28.01.2011 16:27
0
Ja tam wolałbym kilka mniejszych torów, byłoby to dobrym wyjściem do popularyzacji sportu motorowego w kraju. Nie chce mi się wierzyć, aby w 40 milionowym kraju nie opłacało się stworzyć serii wyścigowej pokroju BTCC na Wyspach. Oczywiście potrzeba lat, aby wybudować odpowiednie obiekty, ale takie tory byłyby wspaniałą promocją regionu, nie chce mi się wierzyć, by świeciły pustkami. Trzeba tylko chcieć:).
28.01.2011 16:45
0
No w końcu coś optymistycznego. Jak najbardziej w Wawie! Dlaczego nie! Ja jestem cały za! Sam ruszę na roboty publiczne asfalt rozścielać tylko żeby było GP w Polsce!
28.01.2011 16:48
0
8. PrzemekF1 hahaha ale teraz dałeś do pieca. To właśnie jest odwrotnie, F1 raz do roku na jednym torze a na stadionie meczy może być mnóstwo, koncerty też mogą się odbywać.
28.01.2011 17:07
0
Polska dla Australijczyka to przykład egzotycznego kraju, coś jak Transylwania. Wiadomo że na pograniczu Europy i Azji, ale jak dojechać i jakim językiem tam mówią to już tajemnica :)
28.01.2011 17:42
0
To taka "gadka szmatka", która nic nie znaczy. Wymienił kilka egzotycznych dla niego miejsc, jak Indie, Rosja i ... Polska. Wyścig F1 w Wawie ? Się uśmiałem. Chyba uliczny. Ale byłby czad. Bolidy F1 zasuwają po polskich ulicach z rykiem silników i predkością 80 km/h bo przy większych prędkościach stracili by nadwozie i poprzecinali opony.
28.01.2011 17:43
0
Warszawa?... nie lepszy byłby Poznań?:P
28.01.2011 18:08
0
hehe dobre a gdzie u nas boilid pojedzie po takich dziurach
28.01.2011 18:19
0
Zachowujecie się tak jakby Ron Walker nigdy nie był w Europie... a zapewniam Was, że na 100% był w Niemczech nie raz, a stamtąd już tylko rzut beretem do ..."40 milionowej Polski". Poza tym wnioskuję, że skoro zrugał burmistrza Melbourne, to jest bardzo inteligentnym człowiekiem.. ciężko, żeby taki nic nie wiedział o Polsce. Raczej się zapędziliście - on faktycznie tylko wymienił wszystkie państwa, które kiedykolwiek wspomniały cokolwiek o organizacji GP, a o których wiedział :D
28.01.2011 18:20
0
Bzdura nie wierze w to
28.01.2011 18:43
0
zapewne pitstopy śmierdziały by sikami a w kątach były by butelki po piwach w końcowych garażach zapewne była by grupka bezdomnych 1 zakręt nazywał sie "Bar u Jacka kurve"
28.01.2011 18:54
0
Jaka Warszawa? Wrocław przecież wygrał kasting prowadzony przez LG
28.01.2011 19:31
0
Szczerze mówiąc, nie chciałbym GP w Warszawie czy w ogóle w Polsce. Już widzę, ile by się podpitego bydła na to zeszło.
28.01.2011 20:32
0
@19.ryudo No właśnie, przecież w tym głosowaniu wygrał Wrocław. Ale LG podobno jak zwykle dało dupy i nie zgłosiło tej petycji do FIA. Więc dupa z wyscigu. A poza tym to dziwna sprawa,bo koleś nie wymienia Rzymu, a mówi o Warszawie.
28.01.2011 20:40
0
@20. Damiangl. Podpitego bydła, to widziałem dużo na GP Wegier 2010
28.01.2011 20:55
0
11.lipens Na torach bardzo często by się coś działo.Można by organizować wyścigi innych klas Kii ,Porsche,innych formuł i chyba jest cos takiego, że można samemu wiechać na tor za odpowiedną opłatą i sprawdzać co potrafi swój samochód, teraz do tego w Polsce służą autostrady...
28.01.2011 21:01
0
23. Co Możesz sprawdzić na autostradzie?
28.01.2011 21:36
0
|Po prostu przyporządkowuje stolice pod zawodników i tam gdzie jeszcze nie było proste. jaka warszawa? tutaj w wiadomościach głównych o 19:30 jak jest sport w czołówce pokazane jak jedzie motocykl wyscigowy (te ich takie animacje) a przez cały rok nei było żadnej info w tym temacie! Ten kraj duzo rózni sie od Czechów pod tym względem oj dużo
28.01.2011 22:10
0
u nas jedynie co można to testować mocowanie opon do kokpitu
28.01.2011 23:35
0
9. Pełna zgoda, że przydałoby się więcej torów. Wraz ze znajomym niedawno zainteresowaliśmy się kartingiem... Tak od dla zabawy, rywalizacji (którą kochamy). Jestem z górnego śląska i najbliższy tor rekreacyjny jest w Opolu. A bliżej niby jakiś jest ale tylko do treningu dla członków klubu motorowego (zamierzamy wstąpić). Budowa przynajmniej jednego, narodowego toru, który byłby w stanie zabiegać o homologację itd itp byłaby niezłym rozwiązaniem. Co do toru do kartingu, nie mówię o świetnych torach przy supermarketach :P
29.01.2011 08:53
0
„Jest kilka miejsc, takich jak Rosja, Indie czy Warszawa w Polsce, do których wyścig mógłby pójść.” ... Może myśli, że Warszawa to państwo w państwie ... :)))) A serio, to raczej wątpliwe, aby Polska była brana pod uwagę. W Europie odbywa się znaczna część wyścigów F1 (więcej niż 1/7), zatem wprowadzając do kalendarza jeszcze kilka wyścigów w Europie, F1 stała by się serią kontynentalną, a nie światową. Chyba, że wprowadzono by system rotacyjny. Jeżeli chodzi o tor z prawdziwego zdarzenia w Polsce, to bez wątpienia przydał by się i pokazał by światu, że Polska to nie tylko konie ... Ale szczerze wątpię, aby taki tor wybudowano w najbliższych dziesięcioleciach i oby się mylił ...
29.01.2011 08:54
0
LG,wrocław czy was porypało wzieliście udział w jakimś "konkursie " i myślicie ,że coś zmienicie ?pierwszy etap to budowa toru ,drugi zebranie kasy dla berniego na umowę,trzeci wpłata wpisowego . całość czytaj nierealne. 9@ masz" interes" wyłożony na tacy dodatkowo może ci on sprawiać "przyjemność"
29.01.2011 09:14
0
Ron Walker odgrzewa starego kotleta i to jeśli nie kilkumiesięcznego to nawet i ponad rocznego. "Rosja, Indie czy Warszawa", z tego tercetu mamy już Indie i promesę na Rosję, natomiast Warszawa występuję tu jako alternatywny wybór a może jako listek. Informacje p. Walkera pochodzą zapewne z dawnych czasów gdy w Polsce poprzez występy Kubicy w serii wyścigowej, eksplodowało zainteresowanie F1. Wątpię by ktokolwiek kto kontaktuje się z Bernie'm snuł wywody z informacjami z takich spotkań o ile nie są natychmiast i oficjalnie zdementowane lub minęło szmat czasu i pomysły wcześniejsze się zdematerializowały i kompletnie zdezaktualizowały. Kasa jest zbyt duża by swobodnie można było mlaskać ozorem. Zatem Warszawa w tym kontekście może równie dobrze brzmieć jak np. Reykjavik. Możliwe też że jest w tym drugie dno czyli zrobienie niezłego "deal'u". W takiej sytuacji towarzystwo Warszawy oprócz wspomnianej dwójki, nie byłoby powodem do dumy.
29.01.2011 10:11
0
Warszawa, Wrocław, Poznać- NIE Kraków-tak i doskonale wiemy dlaczego Już widze jak my budujemy tor jak mamy problemy z normalnymi drogami
29.01.2011 11:14
0
A dlaczego w tej Wstretnej Warszawie?
29.01.2011 11:28
0
12. blackacre: Transylwania to nie kraj
29.01.2011 11:50
0
NIGDY NIE BĘDZIE F1 W POLSCE A JAK JAKIMŚ CUDEM BĘDZIE TO SIĘ SKOMPROMITUJEMY KONIEC KROPKA
29.01.2011 12:14
0
A teraz zupełnie inny temat chciałbym sie zapytać czy ktoś z was wygrał w tych zdrapkach z Kubicą
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się